środa, 12 lutego 2014

Aktualne włosy i pielęgnacja

Cześć! W swoim pierwszym wpisie na blogu pokazałam Wam moją historię włosową. Zdjęcia, które tam umieściłam były jednak mocno nieaktualne i nie przedstawiały mojej obecnej długości i koloru włosów :-)
Wczoraj udało mi się zrobić parę typowo "włosowych" zdjęć, jednak było to wieczorem i fotki bez lampy są słabe, a z lampą nieco ''przekoloryzowane". Oto porównanie włosów po prawie rocznej pielęgnacji :


Pierwsze zdjęcie to włosy bardzo suche, żoło-rude, rozjaśniane. Na drugim zdjęciu kolor jest już prawie mój naturalny. Prawie, dlatego, ze jestem w trakcie powrotu do naturalnego koloru włosów, odrost jest jednak słabo widoczny, bo udało mi się znaleźć farbę w kolorze bardzo zbliżonym do koloru moich własnych włosów (Loreal Sublime Mousse, Naturalny ciemny blond). W rzeczywistości włosy nie są jednak tak bardzo błyszczące (na zdjęciu są takie za sprawą lampy błyskowej), po za tym końcówki proszą się już o podcięcie. Ja jednak mam plan zapuszczania moich kudłaczków, dlatego na razie odkładam podcięcie (wiem, że to błąd :( ) Włosy z przodu są najbardziej zniszczone, pamiętają one czasy codziennego prostowania... Oprócz tego włosy są dość cienkie i baaaardzo delikatne.

Moja pielęgnacja obecnie jest praktycznie pielęgnacją idealną dla moich włosów, czuję, że pasują im produkty, które stosuje.



Szampony, których obecnie używam to Babydream, Facelle, Baikal Herbals oraz Szampon pokrzywowy, do oczyszczania. Szampony używam w zależności od potrzeb włosów. Najbardziej z nich lubię Baikal Herbals, jednak jest on już na całkowitym wykończeniu - muszę sprawić sobie nowy :) Najczęściej używam słynnego Babydream'u , który ostatnio moim włosom jednak przestaje podchodzić... Wczoraj pokusiłam się na zakup Facelle, którego używałam wcześniej, ale z niewiadomych przyczyn - zaprzestałam. Kiedy czuję, że na moich włosach jest już za dużo "wszystkiego" sięgam po Barwę. Oczyszczam włosy raz w tygodniu.



Promocje w biedronce nie ominęły i mnie :-) Skusiłam się na 4 saszetki maski Biovax Naturalne Oleje. Zużyłam już dwie, ale efekty nie były zadowalające... Włosy były tak jakby suche i sztywne. Nie wiem, który składnik mógł tak zadziałać. Być może któryś z olei? 
Za to Czarna Maska Marokańska , Planeta Organica to mój absolutny hit! Włoski dociążone, nawilżone, nie są spuszone, są po prostu idealne. Oprócz tego standardową odżywką na mojej półce jest Ultra Doux, Olejek z awokado i masło karite - o niej nie muszę opowiadać, zna ją każda włosomaniaczka. W razie gdyby skończyły mi się moje ulubione odżywki, na straży stoi Nivea Intense Repair, która jest dość chemiczna, ale tak jak mówię - to jest takie ''w razie czego" :-)



Niestety zestaw moich olei jest teraz bardzo ubogi. Olejki Babydream , dla dzidziusiów i fur Mama. Dodatkowo czasem "psiknę" sobie czuprynę mgiełką Gliss Kur do włosów farbowanych - podkradam ją mamie :-) Zabezpieczam końcówki już od wielu lat jednym i tym samym produktem - Jedwabną Kuracją Natura Silk. 

Moja pielęgnacja jest bardzo okrojona, nie używam w chwili obecnej żadnych wcierek. Spowodowane jest to tym, że wracam do koloru naturalnego i włoski przy skalpie bardzo łatwo obciążyć, wyglądają na oklapnięte. Ograniczam też stosowanie płukanek i półproduktów. Za to postawiłam na picie pokrzywy. Na koniec jeszcze jedno zdjęcie wczorajszych włosów - po masce marokańskiej :) 

zdjęcie bez lampy po lewej, po prawej - z lampą

Pozdrawiam, do napisania! 

11 komentarzy:

  1. Piknę włosy, oby tak dale, zazdroszczę. :)
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne masz włosy! ;-) śliczny kolor!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie też podobają się Twoje włoski i kolorek. Szkoda, że mnie nie pasują takie odcienie.

    OdpowiedzUsuń
  4. CUDOWNE WŁOSY !!! idealne :)

    http://silvabook.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie są idealne, są bardzo cienkie, a końcówki zniszczone... ale dziekuję za miłe słowa :-)

      Usuń
  5. Ależ masz piękne włosy! Marzę o takich *_*

    OdpowiedzUsuń
  6. cudne włoski :) powodzenia w dalszej pielęgnacji ; D

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczne masz te włosy ;) ja również zaczęłam picie pokrzywy ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. zaciekawiłaś mnie tym szamponem Baikal Herbals :) u mnie maska Biovax Naturalne Oleje też się nie sprawdziła.. znacznie mniejsze szkody powodowała nałożona przed myciem, ale mimi wszystko się z nią nie polubiłam.

    OdpowiedzUsuń